W dodatkowej części programu informacyjnego Teleexpress poruszono sprawę sporu sąsiedzkiego o ogrodzenie przy nowo budowanym domu w Sandomierzu.
O tej sprawie piszemy na pierwszej stronie w bieżącym wydaniu "Tygodnika Nadwiślańskiego". To już nasza druga publikacja w tym temacie.
Sprawa budowy muru okalającego jedną z działek niedaleko słynnego Parku Piszczele już od kilku miesięcy budzi spore emocje. Mieszkańcy tej części miasta od dawna zgłaszali do wszystkich możliwych urzędów, że jeden z sąsiadów wznosi mur, który w takim miejscu nie powinien powstać.
W połowie listopada, gdy teren inwestycji wizytowali przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, zorganizowali protest, domagając się stanowczych decyzji uwzględniających ich zastrzeżenia. I doczekali się decyzji wstrzymującej dalsze prace.
Twierdzą jednak, że mimo decyzji inspektora budowlanego o wstrzymaniu budowy, prace przy murze okalającym posesję nadal są prowadzone.
Kamil Kasperski, jeden z mieszkańców, zebrał kilkaset podpisów pod apelem skierowanym do różnych instytucji o pilną interwencję. Inwestorzy zaprzeczają zarzutom.
Sprawą zajęła się Telewizja Publiczna. Materiał w programie "Teleexpress Extra" można obejrzeć pod tym linkiem: https://teleexpress.tvp.pl/65638861/awantura-o-ogrodzenie
[ZT]200610[/ZT]
Swojak17:16, 14.01.2023
A sąsiedni 2 metrowy mur kościoła nikomu nie przeszkadza ? Bo już stoi od lat. Ten budowany to mur oporowy bo od środka jest masa ziemii i inne ogrodzenie by się rozsypało.
wielkie brawa18:29, 14.01.2023
brawo tbg znowu w telexpresie
Emilia07:46, 15.01.2023
Jego dom jego działka niech sobie stawia mór w dzisiejszych czasach wszystkim wszystko przeszkadza
TSA11:47, 15.01.2023
Tak to jest jak sie ma za malo pieniedzy aby kupic duza nieruchomosc na ktorej moge sobie budowac co chce... Dlatego gosc kupil skrawek i chce sie odgradzac przed oczami innych. Od wiekow na starym miescie obowiazuje zasada, ze dach ma byc w ceglastym kolorze.... a wywrotowiec robi czarny? Trzeba bylo sobie kupic dzialke pod lasem i budowac nawet 10 metrowe mury ogrodzenia
Xx14:33, 15.01.2023
Czysta ludzka zazdrość, że kogoś nie stać na takie ogrodzenie czy dom. Nie mam pojęcia w czym to wścibskim ludziom przeszkadza.. Ach Polacy…
Sandomierzanin11:08, 16.01.2023
Jak nie wiesz w czym to przeszkadza to popatrz na zdjęcia zrobione z wysokości z drona. Podpowiem... tam wszystkie dachy są czerwone a ten, czarny wygląda jak psia k....pa. My, Sandomierzanie NIE chcemy tu przybłędów które nie potrafią się dostosować.
Rob 22:48, 15.01.2023
Jego działka jego mur! Ale ten polski naród taki już jest! Bida musi widzieć co się u bogatego sąsiada dzieje żeby ploty roznosić! Marginesy społeczne!
Zawisza Cz.11:15, 16.01.2023
Bida umysłowa to przemawia w Twoim komentarzu. W Austrii, i w wielu innych państwach nawet w małym miasteczku nie można zrobić czegoś (ogrodzenia, budynku) co nie współgra z otoczeniem. Jesli sie nie potrafisz dostosować to Auf Wiedersehen
Mój nick23:22, 15.01.2023
Ludzie to musza mieć nudne życie. Żeby do wiadomości lecieć ze kolor nie ten, albo ogrodzenie.. dom nie stoi na starówce ze go stado turystów zobaczy. Chce ktoś tam mieszkać ba skrawku niech mieszka, ma takie sami prawo jak i pod lasem. Najlepiej brak ogrodzenia i niech każdy widzi co kto robi. Wścibskie gapie
PL - panstwo tymczas11:25, 16.01.2023
Przez takie lekceważenie przepisów kolejne pokolenia nie zobaczą zabytków, krajobrazu Sandomierza który jest wartością bezcenną. Najpierw dziura w murze obronnym i szklarnia przy Bramie Opatowskiej, teraz czarny dach i betonowe getto.... to co będzie następne?
MATT18:26, 17.01.2023
A dach nad budynkami zakonnic raptem 200m dalej (i blizej Starego miasta) w kolorze grafitowym, kryty blachą to juz temu Panu co zbiera podpisy nie przeszkadza? No tak wybiórczo sobie obiekty zainteresowania wynajduje. A jego płot który jest równie wysoki i obsypany ziemią też mu nie przeszkadza i szpaler wysokich na pare metrów tui też nie? A może by zebrał podpisy o blaszano-grafitowe dachy zakonnic?
Obserwator06:59, 18.01.2023
W tej sprawie chodzi o przestrzeganie prawa w Sandomierzu przez Urząd Miasta, Konserwatora, Starostę, Inspektora Budowlanego. Gołym okiem widac odstępstwa. Pytanie czy Urzędy nie maja nic za uszami? Sprawa jest rozwojowa.
ja14:50, 28.02.2023
Ten co to zgłosił to przecież jest zawodowym konfidentem i nic innego nie robi niż donosy. Jak ma kasę to niech sobie robi co chce i w jakim kolorze chce, może kiedyś spotkam na ulicy tego donosiciela ;)
zabawny14:52, 28.02.2023
Typowy zazdrosny polski pisowiec pewnie, żeby tylko donieść na sąsiada. Ciekawe czy na księdza i kościół też doniósł
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
6 5
Dokładnie, mur od kościoła stoi od kilkudziesięciu lat i nikomu do tej pory nie przeszkadzał? Zawiść, zazdrość, bo nie będą widzieć co ma sąsiad na podwórku, żenada. Buduję dom i się odradzam ,moja własność, moje terytorium,bo nie będą mieć takiego samego,zwykła zazdrość, cechą narodową Polaków, a w Sandomierzu to już szczególnie.