– Jeżeli chcemy szczęśliwie wejść w dorosłość, zacznijmy od dzisiaj – powiedział dyrektor Dariusz Łuczak, rozpoczynając bal studniówkowy uczniów Zespołu Szkół Gastronomicznych i Hotelarskich imienia Komisji Edukacji Narodowej w Sandomierzu.
[FOTORELACJA]3807[/FOTORELACJA]
Młodzi ludzie z „Marmolady” bawią się na swoim pierwszym dorosłym balu w lokalu Ceglane Kąty w Dwikozach. To uczniowie technikum i liceum ogólnokształcącego.
– Wasz start w tej szkole odbył się cztery lata temu, a już za chwilę meta i dorosły egzamin, od którego dzieli was przysłowiowe sto dni, a tak naprawdę – 95. Dzisiejszy bal studniówkowy jest wyjątkowy – pierwszy, a zarazem ostatni. To pierwsza studniówka uczniów już nie trzyletniego, a czteroletniego liceum ogólnokształcącego po ósmej klasie o profilu „edukacja wojskowa” oraz ostatnia studniówka uczniów jeszcze cztero-, a nie pięcioletniego technikum po gimnazjum w zawodach: technik hotelarstwa oraz technik żywienia i technik usług gastronomicznych. Jestem pewien, że to będzie wyjątkowy wieczór i wyjątkowa noc, bo jeżeli chcemy szczęśliwie wejść w dorosłość, zacznijmy od dzisiaj – mówił Dariusz Łuczak, dyrektor ZSGiH.
Do życzeń powodzenia na maturze, udanych wyborów życiowych, a także niezapomnianego balu dołączył się starosta sandomierski Marcin Piwnik.
Uczniowie podziękowali dyrekcji szkoły oraz swoim wychowawcom – Edycie Łukaszek i Adamowi Krakowiakowi.
Następnie zaprezentowali przed gronem pedagogicznym, rodzicami i przyjaciółmi pięknego poloneza. Po nim wzniesiony został toast.
Teraz trwa szampańska zabawa.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz