Zamknij

Order Rzeki Wisły popłynął z Sandomierza do Tczewa [FOTO]

13:58, 01.06.2023 Aktualizacja: 18:18, 01.06.2023
Skomentuj

Order Rzeki Wisły przyznany pośmiertnie Tomaszowi Szczęsnemu, szkutnikowi, badaczowi wiślanego dziedzictwa kulturowego i aktywnemu członkowi wiślanego środowiska, jest przewożony z Sandomierza do Tczewa, do Narodowego Muzeum Morskiego. Pierwszy odcinek trasy, dawnego szlaku flisackiego, pokonuje na drewnianym dubasie „Sandomierka”.

[FOTORELACJA]4328[/FOTORELACJA]

Jest to kontynuacja V Gali Orderu Rzeki Wisły. Niestety, Tomek nie doczekał wręczenia mu tego odznaczenia. Odszedł od nas. Uroczystość zaplanowana na luty odbyła się bez niego. Zgromadziła natomiast wielu jego przyjaciół, przedstawicieli środowiska wiślanego – flisaków i wodniaków – z całej Polski. W trakcie przygotowań do gali okazało się, że order trafi do muzeum w Tczewie, gdzie będzie eksponatem. To wielka rzecz, jest to bowiem szczególne miejsce dla Wisły – powiedział Grzegorz Świtalski, prezes Fundacji „Sandomierka”.

Jacek Marczewski, pomysłodawca inicjatywy dodał, iż nikt nie wyobrażał sobie tego, aby order mógł być zawieziony samochodem, w grę wchodziła tylko jedna droga – wiślana.

Nadano temu przedsięwzięciu szczególną oprawę. Odznaczenie jest transportowane drewnianymi łodziami, które przejmują je sztafetowo. Na każdym odcinku czuwa nad nim Strażnik Orderu. Na trasie z Sandomierza do Zawichostu taką funkcję pełnił Grzegorz Świtalski, właściciel dubasa „Sandomierka”.

Uczestniczący w dzisiejszej odprawie burmistrz Marcin Marzec przekazał członkom załogi gadżety reklamowe Sandomierza, które będą mogli rozdawać po drodze. Pomysłu pogratulowali inicjatorom wydarzenia również Andrzej Swajda, sekretarz powiatu i Karol Bury, kasztelan Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej. Nad Wisłą była także siostra Tomasza Szczęsnego.    

   – To szczytna i świetnie zorganizowana inicjatywa. Cieszę się, że brat został doceniony w taki sposób przez środowisko wiślane. Jestem zaszczycona, że mogę w tym flisie uczestniczyć. Odziedziczyłam wiślaną pasję „w spadku”. Staram się dbać o schedę po bracie na tyle, na ile potrafię – mówiła  Agnieszka Szczęsna. 

Grzegorz Świtalski, prezentując Order Rzeki Wisły, podkreślił, że zawiera on sandomierski kamień – krzemień pasiasty. Do Muzeum Wisły trafi zatem „kawałek” Sandomierza.

Wodniaków pobłogosławił na drogę ojciec Marcin Lisak, przeor klasztoru dominikanów w Sandomierzu. Dubasowi towarzyszyła łódź członków grupy Napędzani Wisłą.       

Każdy Strażnik Orderu będzie go wiózł „po swojej wodzie”, czyli przez swój teren. W Ciechocinku, gdzie mieszkał Tomasz Szczęsny, odznaczenie przejmie jego córka, Ewa. Na łodzi wodniaka będzie wiozła je do końca trasy, czyli do Tczewa. Tam, 29 czerwca, zostanie ono uroczyście przeniesione do Muzeum Wisły, które jest oddziałem Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku. W placówce będzie odbywać się wówczas wernisaż wystawy wiślanej.

Sztafeta łodzi pokona około 650 kilometrów.

[ZT]201204[/ZT]

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%