Jak informuje Rafał Binięda, prezes PEC, od 1 stycznia nastąpiła zmiana taryfy na ciepło z kotłowni gazowych. Korzystają z niego przede wszystkim mieszkańcy Starego Miasta, a także ulic znajdujących się w rejonie parku. Ci sandomierzanie będą płacić zaliczki pobierane na poczet opłat za ciepło niższe od dotychczasowych o 20 proc.
Jeszcze większą ulgę powinny odczuć firmy i instytucje zlokalizowane w tej części miasta, choćby lokale gastronomiczne. W tym przypadku różnica wyniesie około 30 proc. Wynika to z faktu, że podmioty te, w odróżnieniu do klientów indywidualnych, nie korzystały dotychczas z bonifikat i osłon taryfowych.
– Obniżka taryf jest możliwa dzięki korzystniejszej cenie zakupu gazu na 2024 rok. My, jako spółka, kupiliśmy go o około 30 proc. taniej, mimo iż nie jesteśmy w grupie zakupowej – zaznaczył prezes PEC.
Od 1 kwietnia planowana jest kolejna zmiana taryfy – dla odbiorców ciepła pochodzącego z kotłowni węglowych. Ich także czeka obniżka. Jak duża? Na razie, do czasu otrzymania decyzji z Urzędu Regulacji Energetyki, sandomierska spółka wstrzymuje się od przekazania szczegółów.
Z ciepła wytwarzanego w kotłowniach gazowych korzysta około 30 procent klientów PEC.
[ZT]208061[/ZT]
ciekawy11:51, 20.01.2024
A Tarnobrzeg?
Jula08:33, 21.01.2024
Co za przedwyborcze bzdury... Nowy prezes już się szykuje więc tonący brzytwy się chwyta...
1 0
to nie nasz region