Parafia ma otrzymać pieniądze na to zadanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Przyznana promesa opiewa na 336 tys. zł.
Naprawa dachu katedry rozpoczęła się od południowej strony – tam, gdzie był on uszkodzony, przez co woda deszczowa dostawała się do środka, zagrażając wnętrzu świątyni. W tej części remont został już zakończony. Dach zyskał nowe pokrycie z blachy miedzianej.
Potem ruszyły prace przy więźbie dachowej. Tegoroczny remont będzie kontynuacją wcześniejszego zadania. Jak wyjaśnił ks. Jacek Marchewka, proboszcz parafii katedralnej, ze względu na ograniczone fundusze z inwestycji trzeba było wyłączyć znaczną część zaplanowanych robót.
– Cała więźba jest dotknięta korozja biologiczną. Wymaga wzmocnienia i wymiany niektórych elementów. Dach bazyliki katedralnej jest monitorowany. Raz do roku odbywa się dokładny przegląd poszycia dachowego – zaznaczył ks. Jacek Marchewka.
Dotacja przyznana w kwietniu przez ministerstwo i tym razem nie wystarczy na wykonanie całego zaplanowanego wcześniej przedsięwzięcia. Trwają konsultacje z fachowcami dotyczące tego, które prace są najpilniejsze.
Remont ruszy wtedy, gdy zakończą się letnie upały.
[ZT]211603[/ZT]
X wiekow15:30, 15.05.2024
pierwsza romanska swiatynia w tym miejscu powstala w XI wieku kto to wymyslil zeby nasze starzytne miasto podlegalo w latach 1975 98 pod taka dziure
propozycja19:25, 15.05.2024
Do ojca Derektora w Toruniu się należy zwrócić po dopłatę. Tyle kasy ile on dostał od PiS-u to w głowie się nie mieści. Może coś z tego uszczknie.
hm19:44, 15.05.2024
a skad ty masz takie wiadomosci czekisto
0 0
Tobie psychiatra potrzebny. Od teraz.
0 0
ostatnia szansa sandomierza to rok 1975 sandomierzanie podziekujcie komu trzeba