[FOTORELACJA]7251[/FOTORELACJA]
Wystawa jest zatytułowana „Transkrypcje”. Większość prac artystka wykonała w brązie, ale są również reliefy w aluminium, cynku i gipsie akrylowym.
Można w nich dostrzec wizerunki rycerzy i władców, choćby inspirowany dziełem Jana Matejki portret królowej Jadwigi czy portret angielskiej monarchini Elżbiety I. Są także portrety trumienne, nawiązujące do tradycji polskiego baroku i kultury sarmackiej.
Jak podkreśliła Katarzyna Pisarczyk, dyrektorka BWA, prace Ewy Janus przekładają język historii na język sztuki.
– Jest tutaj rzeczywiście dużo historii i odwołań do naszej wspólnej zbiorowej pamięci. Ale tak naprawdę te transkrypcje odnoszą się nieco bardziej do kwestii czasu, ale nie tego mierzalnego, chronometrycznego, który reguluje nasze życia i nas popędza. Mamy pewien rodzaj pamięci, która jest niezależna od tego czasu, z którą przychodzimy już na świat. Pamięć nie dotyczy tylko dnia wczorajszego, dotyczy również naszych korzeni, jako ludzi, zbiorowości – mówiła Ewa Janus.
Wystawa będzie pokazywana w Galerii Sztuki Współczesnej BWA przez najbliższe trzy tygodnie.
[ZT]213909[/ZT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz