Stacja bazowa miałaby być zlokalizowana na działce u zbiegu ulic Mickiewicza i Obrońców Westerplatte. – Dowiedzieliśmy się o planowanej inwestycji pocztą pantoflową. Nikt nie poinformował nas oficjalnie – mówią nasi rozmówcy.
Operator potwierdza: trwa postępowanie o wydanie pozwolenia na budowę.
Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy, wyrażają niepokój o zdrowie, obawiają się także miedzy innymi spadku wartości swoich nieruchomości oraz o to, że krajobraz miasta zostanie zdominowany przez stalowego kolosa.
Burmistrz Paweł Niedźwiedź staje po ich stronie. Mówi wprost: Taka lokalizacja jest dla nas absolutnie nie do przyjęcia. Zapowiada odwołanie od ewentualnej pozytywnej decyzji dla inwestora i zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Zamierza także przedstawić firmie Play alternatywne lokalizacje.
Z kolei Play tłumaczy, że stacja jest potrzebna, spełnia wszystkie normy i nie zagraża ani ludziom, ani przyrodzie. – Takie maszty funkcjonują nawet przy szpitalach i w parkach narodowych – przekonuje rzecznik sieci, dodając, że inwestor jest otwarty na rozmowy z władzami miasta i mieszkańcami.
W piątek, 18 lipca, o godz. 17.00 w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 4 przy ul. Cieśli odbędzie się otwarte spotkanie dla wszystkich zainteresowanych.
Więcej o tym piszemy w papierowym wydaniu "Tygodnika Nadwiślańskiego":
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz