Sytuacja w szpitalach naszego regionu wciąż jest bardzo trudna. Ze względu na absencję chorobową pielęgniarek Wojewódzki Szpital w Tarnobrzegu dopiero wraca do pracy, problemy ma także Szpital Powiatowy w Stalowej Woli. Szpital Specjalistyczny w Sandomierzu z kolei boryka się z przepełnieniem, tam bowiem trafi ają pacjenci z całego regionu. Podobnie jest w Szpitalu Powiatowym w Nowej Dębie.
W szpitalu w Tarnobrzegu sukcesywnie uruchamiane są kolejne oddziały, wcześniej zamknięte z powodu absencji pielęgniarek. - Poza ortopedią, wszystkie oddziały już w zasadzie pracują. Nie ma sytuacji, że pacjent w stanie ostrym jest odsyłany do innej placówki. SOR także pracuje normalnie. Z 405 pielęgniarek i położnych pracujących w naszym szpitalu, na zwolnieniach i opiece jest nadal 93. Mimo tego szpital pracuje. Myślimy nawet o wznowieniu zabiegów planowych - mówi Wiktor Stasiak, dyrektor tarnobrzeskiej placówki... (wel)
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "TN".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz