Żywność, środki czystości, zabawki, ale również sprzęt AGD i opał - wszystko to trafiło do potrzebujących dzięki akcji Szlachetna Paczka. W powiecie sandomierskim pomoc otrzymały 22 rodziny.

W ten weekend odbywa się finał tegorocznej, 19. edycji akcji. Paczki - efekt kilkutygodniowej pracy wolontariuszy i ofiarności darczyńców - zostały dostarczone potrzebującym.

Wśród obdarowanych były osoby starsze, samotne, niepełnosprawne, kobiety - ofiary przemocy domowej, które postanowiły zacząć nowe życie, rodziny, które w wypadkach straciły swoich bliskich czy wskutek zdarzeń losowych - dobytek.

- Staraliśmy się dotrzeć z pomocą tam, gdzie była ona najbardziej potrzebna. Pierwszym pytaniem pewnego mężczyzny było, czy w paczkach jest żywność. Cieszył się z każdej rzeczy, ale żywność była dla niego najważniejsza. Wśród obdarowanych była seniorka - kobieta schorowana i mocno doświadczona przez życie, mieszkająca w rozlatującym się domku, z dala od innych zabudowań, bez drogi dojazdowej. Jej największym marzeniem było posiadanie ciepłego dywanika przy łóżku - opowiada Renata Zarzycka, liderka rejonu Sandomierz Szlachetnej Paczki.

Wśród darczyńców były osoby prywatne oraz wiele instytucji - szkoły, sandomierski urząd miasta, starostwo powiatowe, straż pożarna, sąd i prokuratura.

W niedzielę o godzinie 16 w sztabie akcji, mieszczący się Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących, odbędzie się oficjalne podsumowanie akcji.

Więcej o Szlachetnej Paczce w Tygodniku Nadwiślańskim.