Premier Mateusz Morawiecki przyjechał w czwartek do Sandomierza, aby wesprzeć kampanię Andrzeja Dudy. Niemal całe swoje przemówienie poświęcił krytyce kontrkandydata urzędującego prezydenta. -- On by nie zrozumiał tego języka, w którym mówicie, chyba że mówilibyście do niego po francusku - przekonywał uczestników wiecu.
Na początku spotkania na Rynku Starego Miasta Morawiecki zapowiedział, że niczym ojciec Mateusz, bohater serialu kręconego w Sandomierzu, ujawni kłamstwa Rafała Trzaskowskiego i zdemaskuje jego obłudę.
Najpierw wytknął kandydatowi opozycji to, iż twierdzi on, że nie jest działaczem politycznym, a tymczasem pełni funkcję wiceprezesa Platformy Obywatelskiej. Później wspominał między innymi o jego stanowisku w sprawie przyjmowania imigrantów oraz wobec programów społecznych Prawa i Sprawiedliwości. Nie pominął chętnie przywoływanej przez Andrzeja Dudę i jego zwolenników kwestii adopcji dzieci przez pary homoseksualne.
Zarzucił Rafałowi Trzaskowskiemu i to, że nie rozumie języka zwykłych ludzi. - Takie miasta, jak Sandomierz, Opatów, Staszów czy Ostrowiec to dla pana Trzaskowskiego są peryferia. To nie są salony europejskie. On by nie zrozumiał tego języka, w którym mówicie, chyba że mówilibyście do niego po francusku. Pan Trzaskowski rozumie język brukselskich elit, salonów i nie interesuje się losem zwykłego Polaka, ale obiecać wam, drodzy rodacy, może wszystko - przekonywał premier zgromadzonych na Rynku.
Zobacz także: - Marszałek Elżbieta Witek w Sandomierzu - Tarcza Finansowa - firmy z powiatu sandomierskiego z największym wsparciem - Budowa galerii w Tarnobrzegu ruszy w tym roku? |
Mateusz Morawiecki cytował związanego z Sandomierzem błogosławionego Wincentego Kadłubka. Przywołał również osobę pochodzącego z tego miasta znakomitego szczypiornisty Karola Bieleckiego.
Tłumaczył, że "druga strona" walczy o interesy z przeszłości. - Stąd moja prośba w ostatnich minutach tej kampanii - obnażajmy kłamstwa Rafała Trzaskowskiego, jak słynny detektyw. Ja zrobiłem to w pięć minut w prosty sposób. Przyszłość Polski jest wielka, ale wybór musi być właściwy - mówił premier.
Mateusz Morawiecki w Sandomierzu - 12 zdjęć
0 0
Niechaj demaskuje obłudę, kłamstwa Trzaskowskiego. Kto wierzy takim jak Trzaskowski albo Donalduś Tusek to jest naiwny.