Minął już ponad rok, od kiedy doszło do głośnego oszustwa „na policjanta” w koprzywnickiej parafii, a jego sprawcy wciąż nie ujęto. Na odzyskanie pieniędzy raczej nie ma co liczyć. Przestępcy specjalizujący się w takim procederze czują się bezkarni i zastawiają sidła na kolejne osoby.
Postępowanie w sprawie oszustwa, którego ofiarą padł ks. Jerzy Burek, proboszcz parafii św. Floriana w Koprzywnicy, od czerwca prowadzi wydział Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości w Opolu. Jest ono nadzorowane przez tamtejszą prokuraturę, przez śledczych specjalizujących się w przestępczości gospodarczej.
0 0
Wystarczy zmienic przepisy i procedury w bankach. Nie ma przelewow przez internet po kilkaset tys zl z takich kont!!! Podwojne potwierdzenie przelewu z konta parafii stowarzyszenia. Tu widac ze oszust zmanipulowal ksiedza i po kasie a gdyby 2 osoby musialy pojechac do jakiegos banku to juz nie byloby sprawy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz