GMINA KOPRZYWNICA. Radni podnieśli pensję burmistrz Koprzywnicy, wbrew jej deklaracjom, że podwyżki nie chce. Na czwartkowej sesji panowała gorąca atmosfera.
- Zostałam upokorzona i skrzywdzona - tak Aleksandra Klubińska komentuje decyzję Rady Miejskiej.
Projekt uchwały w sprawie wynagrodzenia włączono do porządku obrad już w trakcie sesji.
- Oświadczyłam, że w związku z trudną sytuacją finansową gminy nie chcę podwyżki. Jednak radni zagłosowali za podniesieniem mojej pensji. To decyzja motywowana politycznie. Trudno interpretować ją inaczej - mówi Aleksandra Klubińska.
Co ciekawe, w uzasadnieniu uchwały mowa jest o trudnej sytuacji ekonomicznej gminy.
Na poprzedniej sesji radni nie zgodzili się na włączenie do programu obrad sprawy podwyżki.
W ubiegłym tygodniu wśród mieszkańców gminy Koprzywnica zebrano prawie tysiąc podpisów pod wnioskiem o podniesienie pensji pani burmistrz. Aleksandra Klubińska twierdzi, że odbyło się to bez jej wiedzy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz