Burmistrz Paweł Niedźwiedź skierował pismo do przewodniczącego rady miasta, a także szefów komisji praworządności oraz skarg i wniosków. Poinformował w nim, że mogło dojść do złamania przez Pawła Żerebca Ustawy o samorządzie gminnym, konkretnie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której radny uzyskał mandat.
W poniedziałek, 24 marca, komisje zajmowały się tą sprawą. Nie wypracowały stanowiska, uznając, że niezbędna jest do tego opinia radcy prawnego.
Jak na ironię, przyczynkiem do całej sprawy stało się pismo Klubu Radnych Niezależnych, którego członkiem jest Paweł Żerebiec. W lutym złożyli oni interpelację do burmistrza, w której zwrócili się o przedstawienie listy podmiotów prowadzących działalność gospodarczą na mieniu miejskim i posiadających wobec gminy wymagalne zadłużenie. Interpelacja ta miała związek z audytem przeprowadzonym przez obecne władze, a obejmującym rządy burmistrza Marcina Marca, który wykazał, że magistrat miał problem ze ściąganiem należności od dłużników.
Paweł Niedźwiedź przekazał na wtorkowej konferencji prasowej (25 marca), iż z wykazu przedstawionego przez placówki miejskie wynika, że jednym z podmiotów gospodarujących na majątku gminy była firma Pawła Żerebca, podstawą była pisemna umowa zawarta z dyrektorem Szkoły Podstawowej 4 oraz ustna z dyrektorką „dwójki”. W przypadku szkoły numer 2 było opóźnienie w uregulowaniu należności, burmistrz nie podał jednak kwoty.
– Podkreślam: ta sprawa nie została wywołana na skutek zleconych przez mnie czynności kontrolnych, jako „grillowanie” Pawła Żerebca, ale na skutek interpelacji wniesionej przez grupę radnych, wśród których był wiceprzewodniczący. Jedynym organem uprawnionym do tego, aby rozstrzygnąć tę sprawę jest rada miasta – mówił Paweł Niedźwiedź.
Burmistrz dodał, że podjął kroki, aby nie narażać się na zarzut niedopełnienia obowiązku i „zamiecenia sprawy pod dywan”. Zaznaczył, że ogrodzenie jest mieniem gminy, a o prowadzonej działalności świadczą wyciągi z centralnej ewidencji działalności gospodarczej oraz umowy zawarte z dyrektorami szkół i faktury wystawione przez te placówki.
Paweł Żerebiec przyznał, że jego banery wisiały na ogrodzeniach szkolnych i miał z tego tytułu niewielkie opóźnienia w zapłacie w 2019 roku, naliczono mu za nie odsetki karne w wysokości …3 gr i 2 zł. Podkreślił, że korzystał z ogrodzeń placówek miejskich na takich samych zasadach jak wszyscy, czyli powszechnej dostępności. Podobna sytuacja dotyczy, jak zauważył, innych radnych.
Wiceprzewodniczący zaznaczył, że odpowiedź na interpelację została rozszerzona w stosunku do tego, co zawierał wniosek radnych, i – jak to określił – zmanipulowana. Miała dotyczyć stanu na 31 grudnia 2024 roku, zawiera jednak nazwy podmiotów, które wtedy nie miały zadłużenia wobec miasta.
Paweł Żerebiec zwrócił uwagę na jeszcze jedno: radni na poniedziałkowym posiedzeniu postanowili skierować formalny wniosek o opinię radcy prawnego, tymczasem okazało się, że radca takie zlecenie otrzymał od burmistrza już w piątek, 21 marca. – To rodzi moje poważne obawy co do bezstronności. Odbieram całą sytuację jako próbę zamknięcia mi ust i pozbycia się mnie z prezydium, a być może w ogóle z rady miasta. Jest to spowodowane tym, że wielokrotnie stawałem po stronie mieszkańców, zadaję niewygodne pytania – powiedział wiceprzewodniczący.
Paweł Żerebiec, jako jedyny radny koalicji, zagłosował przeciwko podwyżkom opłat za śmieci. To, w opinii Wojciech Czerwca, przewodniczącego Klubu Radnych Niezależnych, legło u podstaw całej sprawy. Jego zdaniem Paweł Żerebiec nie złamał Ustawy o samorządzie gminnym, nie prowadzi działalności na mieniu gminy, za miejsce, które dzierżawił, zapłacił, w związku z dzierżawą nie miał żadnych preferencji.
Andrzej Bolewski, przewodniczący rady miasta powiedział, że jest jeszcze za wcześnie, aby rozstrzygać kwestie związane z mandatem Pawła Żerebca, potrzebne są do tego opinie.
Opinia radcy prawnego ma być przedstawiona jutro (w środę, 26 marca).
Więcej na ten temat będzie można przeczytać w papierowym wydaniu „Tygodnika Nadwiślańskiego”.
Alfred15:14, 25.03.2025
A w Tarnobrzegu na stadionie to podobnej sytuacji nie ma?
San15:40, 25.03.2025
No to my mieszkańcy weżmieniy się za bolewskiego. Niedługo wpłynie pismo do UM odnośnie prowdzenia przez niego rad miasta. Koniec kompromitowania Sandomierza. Z uwagi na wiek chcemy odwołania bolewskiego z przewodniczącego rady. On czasto nie głosuje. Kto niegłosował - a ja. Czyta nie zrozumiale. Bełkocze. On ma 73 lat. Koniec.
Sandomierzanin 17:10, 25.03.2025
„ A po czynach ich poznacie „ właśnie - zrobil i jego osiągnięcia o nim świadczą a nie obiecanki i gruszki na wierzbie !
Janusz19:24, 25.03.2025
Pamiętajcie że odsetki płacimy dopiero gdy kwota odsetek przekroczy aktualnie na dziś kwotę 6,7 zł.
Czyli Żerebiec musiałby mieć zadłużenie odsetkowe odpowiednio 6,73 zł i 8,7 zł.
Burmistrz tak się wziął za ściąganie podatków że musi przepraszać za swoich indolętnych kierowników. Wczoraj otrzymałm odpowiedź na zasadną skargę oraz przeprosiny.
Janusz19:27, 25.03.2025
Poprawka kwota to 8,7 zł
Irek07:13, 26.03.2025
Towarzysz z PSL bawi się w prokuratora.Do roboty bo ci Marcinek ze starostwa rządzi w mieście. Naucz się burmistrzu chłopoku ze wsi współpracy ze wszystkimi.
Zniesmaczony18:44, 26.03.2025
Załatwianie pracy swoim ludziom za to powinno się karać,układy układziki i to was cechuję ZSLu
Profetyk08:15, 29.03.2025
Pan Żerebiec jest postacią kontrowersyjną
1 4
A Tramp ma 78 lat i rządzi światem , Putin też - to co się czepiasz Pana Bolewskiego ?Zeby każdy zrobił dla Sandomierza tyle ile On , to by nasze miasto wyglądało inaczej !
2 1
Masz autorytety. chyba razem z bolewskim chodziłes do klasy. I uzyłeś własciwego czasu "zrobił" i niech odejdzie.
1 0
Pan A. B. ma wyraźne trudności z czytaniem, ale skoro radni go wybrali, to moze vzytaja gorzej.