Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

Dodaj komentarz

"Pantheon Sandomierski" – bezcenny manuskrypt z XIV wieku po konserwacji. Zabiegom poddano również inne rękopisy

. 14:38, 17.12.2025 Aktualizacja: 14:53, 17.12.2025
Skomentuj Ks. dr Piotr Tylec prezentuje jeden z rękopisów. Ks. dr Piotr Tylec prezentuje jeden z rękopisów.

Najcenniejsze rękopisy pergaminowe z sandomierskich zbiorów kościelnych przeszły konserwację. Jeden z nich – tzw. Pantheon Sandomierski z XIV wieku – jest unikatowym na skalę europejską manuskryptem średniowiecznym.    

Zabytek przez wieki był przechowywany w kapitularzu obecnej katedry, jako własność miejscowej kapituły. Po utworzeniu Muzeum Diecezjalnego przeniesiony został do jego siedziby – Domu Długosza, gdzie prezentowany jest w głównej sali wystawienniczej.

[FOTORELACJA]10982[/FOTORELACJA]

Rękopis ten jest odpisem dzieła Gotfryda z Viterbo, włoskiego i niemieckiego kronikarza żyjącego w XII wieku. Jako pierwszy pisarz tworzący dzieła w języku łacińskim, zestawiał informacje zaczerpnięte ze źródeł pisanych z osobistymi przeżyciami, a także z legendami i baśniami. W ten sposób stworzył dzieło, w którym opisane są dzieje świata od stworzenia do 1185 roku, dedykowane królowi niemieckiemu Henrykowi VI, późniejszemu cesarzowi rzymskiemu. Księga ta była wielokrotnie uzupełniana przez Gotfryda. 

– Sandomierska kopia dzieła powstała w 1335 roku. Jednak to nie okres, w którym dokonano odpisu, stanowi główną wartość tej księgi. Stanowią je miniaturowe ilustracje. Jest ich łącznie 28. Są one bezcennym świadectwem ówczesnej kultury zdobniczej – mówi ks. dr Piotr Tylec, dyrektor Biblioteki Diecezjalnej w Sandomierzu.

W taki sposób ozdobiono list Aleksandra Macedońskiego, skierowany do swego nauczyciela Arystotelesa, opisujący różne niezwykłe historie, np. walkę ze skrzydlatymi panterami czy myszami indyjskimi.

Rękopis w ciągu wieków uległ licznym zniszczeniom – uszkodzona była oprawa, brakowało okuć i zapinek, księga się nie zamykała, karty pergaminowe były zabrudzone, szczególnie te zawierające ilustracje. Z tej racji działania konserwatorskie polegały na oczyszczeniu wszystkich elementów kodeksu, naprawie uszkodzeń oraz rekonstrukcji brakujących elementów oprawy. Pantheon Sandomierski w najbliższym czasie powróci na wystawę stałą w Muzeum Diecezjalnym.

Wróci tam również drugi niezwykle cenny zabytek – dokument pergaminowy wystawiony 3 grudnia 1449 roku przez kard. Zbigniewa z Oleśnicy dla członków bractwa tkaczy w Radomiu. Hierarcha ten nadał im wówczas 100 dni odpustu za udział w nabożeństwach, procesjach oraz za dzielenie się jałmużną z potrzebującymi.

– Dokument ten był mocno przebarwiony oraz silnie zabrudzony, m.in. poprzez plamy z wosku i zacieki. Dodatkowo znaczna część pergaminu została wyrwana, prawdopodobnie przy kradzieży pieczęci. Prace konserwatorskie nad tym zabytkiem polegały m.in. na oczyszczeniu kart, nawilżeniu skóry, prostowaniu, naprawie uszkodzeń oraz uzupełnieniu ubytków – informuje ks. Tylec.

Na wykonanie tych prac sandomierska książnica otrzymała dotację z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z programu Wspieranie działań muzealnych. Całkowity koszt zadania wyniósł blisko 96 tys. zł, a wartość dofinansowania stanowiła kwotę prawie 77 tys. zł.

Renowacji poddano również cztery kodeksy rękopiśmienne z XV i XVI wieku. Pierwszym z zakonserwowanych manuskryptów jest XV-wieczne dzieło Hieronima z Pragi Linea salutis aeternae (Droga wiecznego zbawienia). Dodatkowo wolumin ten zawiera kazania różnych autorów na niedziele, święta i uroczystości świętych. Jak podkreśla dyrektor biblioteki, to na tylnej wyklejce tej księgi znajdował się niegdyś XV-wieczny zapis pieśni Bogurodzica. W 1961 roku karta ta została odklejona od oprawy i stanowi obecnie odrębny dokument.   

Drugi kodeks rękopiśmienny jest zbiorem średniowiecznych kazań i rozważań. Co ciekawe, zachowała się dokładna data wykonania manuskryptu, tj. rok 1454. Trzecim obiektem jest Pismo Święte z objaśnieniami z XV wieku. Zawiera ono tekst i komentarz znacznego fragmentu Biblii, tj. od ksiąg historycznych Starego Testamentu do Ewangelii. Ostatnim rękopisem są Sermones (kazania) Klemensa z Radymna.  Księga ta powstała w 1530 roku w Wenecji. Oprócz kazań na niedziele i święta zawiera traktaty prawnicze.

Wszystkie kodeksy były bardzo zniszczone, m.in. poprzez uszkodzenia opraw i poszczególnych kart oraz silne zabrudzenia. Brakowało w nich okuć, guzów oraz zapięć. Rękopisy zostały teraz umieszczone w pudłach ochronnych i mogą być udostępnianie w celach naukowych i wystawienniczych. To przedsięwzięcie biblioteka mogła wykonać dzięki programowi MKiDN Ochrona zabytków Całkowity koszt zadania wyniósł ponad 244 tys. zł, a dotacja – 242 tys. zł.  

Z pracowni konserwatorskiej powróciły także manuskrypty archiwalne, tj. dwie księgi metrykalne. Ta starsza to księga ochrzczonych parafii Krzemienica z lat 1584-1616. Parafia ta przynależy obecnie do diecezji łowickiej. W jaki sposób księga znalazła się w zasobie Biblioteki Diecezjalnej w Sandomierzu? –  Prawdopodobnie przewieziono ją wraz ze spuścizną po ks. Janie Wiśniewskim. Duchowny ten pod koniec swojego życia opracowywał dzieje dekanatów bielskiego i rawskiego (parafia Krzemienica wchodziła w skład drugiego z nich), i bywało, że potrzebne materiały źródłowe zabierał do swojego miejsca zamieszkania, tj. Borkowic  – wyjaśnia ksiądz dyrektor.

Duchowny zwraca uwagę na jeszcze jeden interesujący aspekt: obowiązek sporządzania takiej dokumentacji wprowadzono dopiero na soborze trydenckim w 1563 roku. Ta z parafii Krzemienica powstała niedługo potem.

Drugim obiektem jest księga ochrzczonych parafii Koniemłoty z lat 1638-1709. O wartości tego manuskryptu decyduje to, że oprócz informacji o charakterze genealogicznym, zawiera  zapiski o funkcjonowaniu tego ośrodka kościelnego, m.in. wzmianki o transakcjach handlowych czy lokalnych wydarzeniach.

Oba zabytki piśmiennicze były bardzo zniszczone. – Mikroorganizmy, które niegdyś zaatakowały papier, doprowadziły do rozkładu jego struktury. Z tej racji konieczne były wieloetapowe działania konserwatorskie, których celem było nie tylko zahamowanie postępującej degradacji archiwaliów, ale również przywrócenie ich walorów użytkowych i estetycznych – wyjaśnia dyrektor książnicy.

Dodatkowo obie księgi zostały poddane digitalizacji i zostały udostępnione w Cyfrowej Bibliotece Diecezjalnej w Sandomierzu. Prace wykonano dzięki wsparciu Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych w ramach programu Wspieranie działań archiwalnych. Całkowity koszt tego zadania wyniósł ponad 88 tys. zł, z czego blisko 80 tys. zł stanowiło dofinansowanie.  

Na przyszły rok diecezjalna książnica zaplanowała m.in. konserwację czerech inkunabułów łańcuchowych. To rzadkie księgi mocowane na stałe do półek lub pulpitów w bibliotekach za pomocą metalowych łańcuchów, które uniemożliwiały ich kradzież. Te zabytki będą mogły być prezentowane na czasowej ekspozycji w kapitularzu w katedrze, gdzie w przeszłości były przechowywane.  

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%