Filona zagrał burmistrz Marcin Marzec, Balladynę - Katarzyna Batko, szefowa Lokalnej Organizacji Turystycznej, w rolę Kirkora wcielił się Kacper Płaza, dyrektor Muzeum Okręgowego, natomiast Pustelnika - kasztelan Karol Bury. Sandomierzanie postawili sobie ambitny cel - przeczytanie wspólnie całego dramatu Juliusza Słowackiego.
Sandomierskie Narodowe Czytanie odbyło się w innym miejscu niż zwykle - na tarasie Galerii "Widnokrąg". Zgromadziło sporą publiczność. Budziło również zainteresowanie wśród turystów, wiele osób, wchodząc na starówkę przez Bramę Opatowską, zatrzymywało się, aby posłuchać "Balladyny". Dzieło Juliusza Słowackiego czytali przedstawiciele miejskich instytucji i organizacji oraz młodzież. Fragmenty dramatu pozostawiono dla chętnych.
O aranżację wydarzenia i przygotowanie wykonawców, również pod kątem interpretacji tekstu, zadbała polonistka Grażyna Milarska. - Dramat jest niepodzielną częścią, dlatego postanowiliśmy, że "Balladyna" zostanie przeczytana prawie w całości. Wykreśliliśmy z poszczególnych części dialogowych tylko te fragmenty, które mogłyby nużyć albo mogłyby być dziś mało czytelne w odbiorze. Staramy się natomiast, jak podczas każdego Narodowego Czytania, ocalić główną ideę utworu. Dramat generalnie nie nadaje się do czytania, jest bowiem partyturą. Dramat trzeba zobaczyć. Zadbaliśmy zatem o elementy dekoracji, kostiumy i rekwizyty, które symbolizują to, co się w "Balladynie" dzieje, czyli walkę namiętności, pragnienie miłości, ale również żądzę władzy i walkę o nią - powiedziała Grażyna Milarska.
Karol Bury podkreślił, że od początku uczestniczy we wspólnym czytaniu dzieł literatury narodowej. Przyznał, że do "Balladyny" ma sentyment. - Brałem udział w inscenizacji tej sztuki jako uczeń Liceum imienia Oswalda Balzera w Zakopanem. Teraz, gdy czytałem "Balladynę", przygotowując się do roli, wzruszyłem się po raz kolejny. To dramat uniwersalny, pokazuje mechanizmy, które rządzą władzą i światem do dnia dzisiejszego - zaznaczył kasztelan Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej .
Chorągiew, jak co roku, asystowała Narodowemu Czytaniu. Tym razem zadbała także o efekt dźwiękowy - odgłos pioruna.
Organizatorami wydarzenia była Miejska Biblioteka Publiczna imienia Jana Długosza i Urząd Miejski w Sandomierzu.
Czytanie "Balladyny" w Sandomierzu - 9 zdjęć
turysta Sandomierski10:12, 06.09.2020
Płacom cóś za takie występy? Za kogo mógłbym się wcielić następnym razem?
Na tym komisariacie dzieje się coś złego?
Tyle że w Koprzywnicy dowodzi kobieta. Przeniesiona w "nagrodę" z komisariatu z Dwikóz przy okazji robienia tam porządków. Miałem z nią, jej podwładnym i pewnym dzielnicowym doczynienia. To poprostu nie dno tylko jeszcze kilkumetrowy odwiert w dnie. .
wiem co piszę
19:12, 2025-12-31
Na tym komisariacie dzieje się coś złego?
Tam, gdzie chłop na stanowisku, tam dzieje się źle. Miejsce chłopa jest w polu albo w oborze.
Miastowy
18:49, 2025-12-31
Parking na Serbinowie oddany do użytku
Wreszcie miejsca parkingowe ukośne. Od razu na fotografiach widać, że miejsca przy samochodach jest zdecydowanie więcej niż przy parkowaniu prostopadłym do krawędzi parkingu.
ZeZorro
18:24, 2025-12-31
PKP obiecuje poczekalnię dla pasażerów w Tarnobrzegu
Taaa..pierwej mówiło się o przerwie w ruchu pociągów do marca lub czerwca, teraz o marcu i wrześniu. Kontener będą stawiać a okazały budynek stoi pusty.
Pasażer
18:18, 2025-12-31