Za kilkanaście dni 4-letnia Kornelia Krasoń z Tarnobrzega przejdzie skomplikowaną operację serca w klinice w Rzymie. Zabieg powinien umożliwić jej normalne życie. Pieniądze na opłacenie operacji zebrano dzięki wielkiej mobilizacji ludzi dobrej woli.
O Kornelce głośno zrobiło się rok temu. Media społecznościowe i klasyczne obiegła informacja o zbiórce środków na sfinansowanie operacji serca ratującej dziewczynce życie. Mobilizacja ludzi dobrej woli była imponująca - potrzebną kwotę zebrano w ciągu 20 dni. A była ona niebagatelna, 191 tys. zł. W propagowanie zbiórki włączyły się tysiące osób. Prośba o wsparcie zbiórki pieniędzy na przeprowadzenie zagranicznej operacji była aktem desperacji rodziców Kornelki. Śliczna, rudowłosa dziewczynka z Tarnobrzega cierpi na bardzo poważną, wrodzoną, złożoną wadę serca.
Urodziła się z przełożeniem pni wielkich naczyń, atrezją zastawki tętnicy płucnej, bez pnia płucnego i z ubytkiem w przegrodzie międzykomorowej. W ciągu pierwszych 48 godzin życia przeszła...
i elektronicznym wydaniu "TN".
KUP e-TN:
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz