Rossmann zamyka sklepy i wyprzedaje produkty, a policjant z drogówki zarobił prawie 640 tys. zł. Nie dajcie się oszukać!

Internauci, nie dajcie się oszukać. Oszuści korzystając z coraz bardziej wiarygodnych sposobów i próbują dorobić się na naiwności. Świadczą o tym ostatnie internetowe doniesienia dotyczące chociażby rzekomego zamknięcia drogerii Rossmann i wyprzedaży produktów czy... informacja o policjancie z drogówki, który zarobił ponad poł miliona złotych. 

Fake newsy, to ostatnimi czasy coraz bardziej rozpowszechniający się, niepokojący trend, z którego chętnie korzystają internetowi oszuści. Publikowane linki w rzeczywistości stanowią aktywację złośliwego oprogramowania, które pobiera nasze prywatne dane i przejmuje kontrolę nad publikowaniem fałszywych treści na naszym profilu na Facebooku czy Instagramie. Ofiarą internetowego oszustwa padła także marka Rossmann, która rzekomo zamyka sklepy i wyprzedaje produkty, które po zakupie tak naprawdę nigdy nie trafią w nasze ręce.

Na stronie internetowej drogerii Rossmann w środę, 24 lutego, pojawiła się informacja dotycząca oszustów, którzy przy wykorzystaniu marki i fałszywej informacji o zamknięciu sieci sklepów, organizują konkursy na portalu Facebook i Instagram, "rozdając" fikcyjne nagrody, tym samym naciągając klientów na opłacenie kosztów wysyłki.

Sieć sklepów Rossmann apeluje o ostrożność przy zakupach drogą internetową w ich drogerii, które mogą okazać się tak naprawdę oddaniem pieniędzy złodziejowi. "Apelujemy do Państwa o ostrożność i skrupulatne czytanie zamieszczonych treści o promocjach, darmowych bonach i nagrodach oraz sprawdzanie zgodności podanych informacji z oficjalnymi kanałami Rossmanna. Przypominamy, że wszystkie organizowane przez naszą firmę konkursy i promocje prezentowane są wyłącznie w naszych sklepach, gazetkach promocyjnych, magazynie "Skarb", oficjalnych profilach w mediach społecznościowych, aplikacji Rossmann PL oraz na stronie: www.rossmann.pl i nie wiążą się z dodatkową opłatą. W przypadku otrzymania podejrzanej wiadomości i/lub informacji o nietypowych kampaniach promocyjnych prosimy o powiadomienie Sekcji Obsługi Klienta wysyłając informację za pomocą formularza zgłoszeniowego zamieszczonego na stronie https://www.rossmann.pl/kontakt." - czytamy na stronie drogerii.

Policjant z drogówki zarobił 639 tys. złotych? Nie klikajcie w ten link!

Internet obiegła także informacja dotycząca policjanta z drogówki, który zarobił sześciocyfrową kwotę, co potwierdza "automatyczny" komentarz naszego znajomego, który już padł ofiarą oszusta, a ten publikuje treści na jego prywatnym profilu, oczywiście bez jego zgody i świadomości.  W rzeczywistości każdy, kto zechce dowiedzieć się, w jaki sposób policjant ze zdjęcia zarobił pieniądze, może przekonać się jak je stracić. O podobnym fake newsie dotyczącym kasjerki z Tarnobrzega czy kobiety, która dorobiła się w kilka minut kilkunastu tysięcy funtów, klikając jedynie w link, pisaliśmy ostatnio w artykule: Kasjerka z Tarnobrzega zarobiła 350 tysięcy złotych? Nie klikajcie w ten link! Oszustów nie ubywa. Apelujemy o ostrożność.