Przytulisko na Wiśniowej rozpoczęło zbiórkę karmy dla schroniska dla zwierząt w Charkowie w Ukrainie. Sytuacja tej placówki jest dramatyczna.
Sandomierskie schronisko apeluje o przekazywanie zarówno suchej, jak mokrej karmy dla psów i kotów.
- Współpracujemy z Fundacją Benek, której przedstawiciele dwa razy w tygodniu zawożą dary do Lwowa. Stamtąd zabierane są do Charkowa - informuje Iwona Ciamaga, kierownik Przytuliska na Wiśniowej.
Karmę można przynosić do schroniska mieszczącego się przy ulicy Przemysłowej 9 A w godzinach od 8 do 16.
- Pamiętajcie, że każda ilość jest na wagę złota, a gram do grama stworzy tonę - podkreślają inicjatorzy akcji.
"Wczoraj w Charkowie trwało intensywne bombardowanie. Ucierpiało też schronisko. Jeden z budynków został całkowicie zniszczony, pod jego gruzami zginęło 5 psów. Cztery inne budynki zostały uszkodzone, przez rozerwane ogrodzenie uciekło 5 psów. Kolejnych 6 psów jest rannych. Na terenie leżą połamane drzewa, fragmenty murów. Wolontariusze sprzątają, naprawiają szkody. Te niebywale dzielne kobiety nie poddają się. Zostają tam nadal z psami. Dla nich. Musimy im pomagać!" - czytamy na facebookowym profilu Fundacji Benek.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz