[FOTORELACJA]6923[/FOTORELACJA]
Łódź „Wirek” należy do Jarosława Woźniaka z Opola Lubelskiego. Wykonał ją jeden z najbardziej doświadczonych szkutników w regionie, Wojciech Sulima. Właściciel wspólnie z kolegą zajął się „dopracowaniem” jednostki. – Będzie ona służyła głównie do rekreacji oraz do wędkarstwa, którym również się zajmuję. Staram się być blisko Wisły, ponieważ jest to obcowanie z przyrodą. Mamy jeden z najpiękniejszych odcinków tej rzeki – mówił pan Jarosław.
Ochrzczony został także „Wirus” Stanisława Baski z Koćmierzowa niedaleko Sandomierza, członka grupy Napędzani Wisłą. Jest to dłubanka – łódź wydrążona w pniu akacji. – Jest to dzieło Kazimierza Bąka z Górek niedaleko Mielca, najlepszego specjalisty w wykonywaniu takich jednostek. „Wirus” będzie pełnił przede wszystkim funkcję ekspozycyjną – opowiadał Stanisław Baska.
Podkreślił on, że tradycyjne drewniane łodzie są wygodne i bezpieczne.
„Wirka” i „Wirusa” poświęcił ojciec Stanisław Wargacki, misjonarz pracujący wcześniej w Papui-Nowej Gwinei, kapitan statków Czarna Madonna i Stella Maris, które pływały po tamtejszych wodach. Każda z łodzi miała rodziców chrzestnych.
Drewniane łodzie należące do Napędzanych Wisłą zaprezentowały się w pełnej krasie w trakcie parady.
Później odbył się koncert duetu Kwiotki. W programie dzisiejszego wieczoru jest jeszcze prezentacja obrzędów związanych z nocą Kupały. Marta Szpyra-Wrona z Sandomierskiego Centrum Kultury powiedziała, że trzydniowa impreza łączy tradycje flisackie i te związane z obrzędowością nocy świętojańskiej. Są one związane z Wisłą, niezwykle ważną dla Sandomierza i regionu.
Kamila Kremiec-Panek, dyrektorka SCK zaznaczyła, że program imprezy jest tak bogaty i różnorodny, że każdy – zarówno sandomierzanie i turyści – powinien znaleźć coś dla siebie. Wśród atrakcji są między innymi: warsztaty, pośpiewanka przy ognisku, happening flisacki oraz wicie wianków i wrzucanie ich do Wisły.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz