Zamknij

Interesujące odkrycia w trakcie porządkowania zasobów diecezjalnego archiwum w Sandomierzu [ZDJĘCIA]

14:12, 06.02.2025 Aktualizacja: 14:34, 06.02.2025
Skomentuj Ks. dr Piotr Tylec w Archiwum Diecezji Sandomierskiej  Ks. dr Piotr Tylec w Archiwum Diecezji Sandomierskiej

Ciekawymi odkryciami zaowocowały prace związane z porządkowaniem kolejnej części zasobu Archiwum Diecezji Sandomierskiej. Trafiono na nieznane wcześniej pismo wydawane w Sandomierzu, a także na świadectwa osób przetrzymywanych przez Urząd Bezpieczeństwa w zarekwirowanym gmachu Niższego Seminarium Duchownego. 

[FOTORELACJA]8624[/FOTORELACJA]

Archiwum Diecezji Sandomierskiej już po raz szósty podjęło się zadania mającego na celu uporządkowanie i opracowanie zasobu archiwalnego. Obejmowało ono tym razem pięć zespołów akt: Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu z lat 1820–2011, Niższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu z lat 1924–1952, Biblioteki Diecezjalnej w Sandomierzu z lat 1841–2020, Księży Demerytów z lat 1836–1885 oraz Towarzystwa Wzajemnej Pomocy Kapłanów Diecezji Sandomierskiej z lat 1908–2003. Łącznie było to 958 jednostek archiwalnych.

Odkryte w trakcie prac pismo to gazetka szkolna Koła Literackiego przy Niższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu, zatytułowana „Ku Wyżynom”. – Pismo to nie było drukowane, tylko pisane ręcznie i odbijane na powielaczach. Zawiera informacje o wydarzeniach odbywających się w Niższym Seminarium Duchownym, ale także artykuły o tematyce historycznej i teologicznej. Do tej pory tytuł ten pozostawał całkowicie nieznany wśród badaczy prasy Sandomierza – powiedział ks. dr Piotr Tylec, dyrektor Biblioteki Diecezjalnej i Archiwum Diecezji Sandomierskiej.

Poruszające okazały się wspomnienia i zapiski dotyczące osób przetrzymywanych przez Urząd Bezpieczeństwa w zarekwirowanym gmachu Niższego Seminarium Duchownego u zbiegu ulic Żeromskiego i Zawichojskiej, gdzie mieściła się siedziba tej instytucji. Świadectwa te zostały przekazane diecezji w latach 90. w odpowiedzi na apel ówczesnego biskupa sandomierskiego biskupa Wacława Świerzawskiego. Jest ich około 10, w sumie liczą one kilkadziesiąt stron. 

Jak podkreślił ks. Tylec, uwagę badaczy przyciągać mogą również liczne spisy książek pochodzących ze skasowanych klasztorów w Królestwie Polskim, a przejętych przez Bibliotekę Seminaryjną w Sandomierzu, stanowią one bowiem niezwykle cenny zbiór informacji o książnicach zakonnych oraz codziennym życiu w klasztorach. Nie mniej interesujący jest zbiór dokumentów z zespołu aktowego Księży Demerytów, dotyczący Instytutu w Liszkowie nad Niemnem (obecnie Litwa). Część tych materiałów pochodzi bezpośrednio z XIX-wiecznej kancelarii konsystorskiej biskupa sejneńskiego, znanego również jako biskup augustowski – Pawła Straszyńskiego. – Archiwalia te otwierają nowe rozdziały w badaniach nad wspólną historią naszego regionu i terenów dzisiejszej Litwy – zaznaczył duchowny.

Dodał, że w każdym zespole akt można znaleźć interesujące materiały, na przykład w stanowiącym spuściznę Towarzystwa Wzajemnej Pomocy Kapłanów Diecezji Sandomierskiej są informacje na temat budowy Domu Księży Emerytów i jego funkcjonowania w okresie powojennym, natomiast z archiwaliów Wyższego Seminarium Duchownego można wyczytać choćby to, jakich przedmiotów nauczano tam w XIX wieku, zaskoczeniem może być fakt, iż jednym z nich była astronomia.

Opisy opracowanych jednostek archiwalnych znalazły się w Inwentarzu Archiwum Diecezji Sandomierskiej. Pozycja ta udostępniona jest na stronie www Archiwum i łącznie zawiera już 8 667 pozycji. Ks. dr Piotr Tylec podkreślił, że zestawienie to jest ogromną pomocą dla historyków, regionalistów i badaczy przeszłości, którzy bardzo szybko mogą wytypować poszukiwane materiały źródłowe, a następnie skorzystać z nich w czytelni archiwum.

Zadanie zostało zrealizowane w ramach programu „Wspieranie Działań Archiwalnych”, organizowanego przez Naczelną Dyrekcję Archiwów Państwowych ze środków przekazanych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Całkowity koszt przedsięwzięcia wyniósł ponad 39 tys. zł, z czego dofinansowanie stanowiło kwotę 35 tys. zł.

 

[ZT]217936[/ZT]

 

(mp)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%