Niezwykłe przedmioty trafiły do Delegatury w Sandomierzu Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytów – miecz, umbo, czyli żelazne wzmocnienie środka tarczy oraz grot oszczepu, wszystkie wykonane z żelaza. Pochodzą one z grobu wojownika z IV w. n.e., a widoczne na zabytkach ślady jednoznacznie wskazują na to, że zanim złożono je w ziemi, płonęły razem ze zmarłym na stosie. Archeolodzy natrafili dzięki tym znaleziskom na nieznane dotychczas cmentarzysko wandalskie.